Jak wygląda rozprawa rozwodowa? – cz. II – Lekcja savoir vivre’u sądowego

Skoro znamy już topografię sali rozpraw, o czy pisałam tutaj, czas na mini lekcję „savoir vivre’u sądowego”.

Rozwód bez komórki i gumy do żucia

RozwódMusisz wiedzieć, że przebieg rozprawy jest utrwalany dla celów dowodowych  za pomocą aparatury audio video ( tzw. e – protokół ). Nic więc nie umknie i nie zostanie wymazane. Jak w teatrze, dubli nie ma, więc trzeba się odpowiednio zachowywać i dostosować do pewnej konwencji.

Moment przed wejściem na salę, to ostatnia chwila, aby pozbyć się gumy do żucia ( sądy jej nie znoszą u uczestników postępowania i nie ma się czemu dziwić ) i wyłączyć komórkę. Komórki często zaburzają funkcjonowanie urządzeń utrwalających przebieg rozprawy, dlatego to ważne, aby je dezaktywować na czas rozprawy, poza tym dzwonek w trakcie zeznań, to nic przyjemnego.

Nie jestem „ Panią” tylko „ Sądem”

Do sędziego w składzie orzekającym, nie należy się zwracać: „ proszę Pani/ Pana”. Mimo, że jest to mało naturalne, używamy zawsze zwrotu „Wysoki Sądzie!”, ewentualnie „Proszę Sądu!”

Jeżeli będziemy wtrącać, „proszę Pani/ Pana”, a to bardzo częste, usłyszymy pouczenie „ Proszę zwracać się do Sądu!”. Piszę o tym, bo niektóre osoby z Sądu robią „Panią” lub „Pana” z wielkim uporem, choć bez złej woli i jest to przyczyną ich dodatkowej dekoncentracji w trakcie  zeznań i nieustającej irytacji sądu.

Czy mam wstać?

Jeśli zwracasz się do Sądu, wstań, podobnie wtedy, gdy Sąd zwraca się do Ciebie. Pytania świadkom podczas przesłuchania możesz zadawać na siedząco.

Podczas ogłoszenia samego Wyroku ( sentencji ) również należy stać. Ustnych motywów Wyroku możesz już wysłuchiwać na siedząco. Sąd powie, kiedy możesz spocząć.

Masz problem zdrowotny ze staniem, zgłoś to Sądowi, zostanie Ci umożliwione zeznawanie, czy też zwracanie się do Sądu na siedząco. Podobnie jeśli musisz napić się wody.

Sąd  ( Przewodniczący składu ) decyduje kiedy, komu, w jakiej kolejności udziela głosu, więc jeśli chcesz się wypowiedzieć, zawsze poproś o taką możliwość.

Więcej szczegółowych informacji na temat savoir vivre’u sądowego otrzymasz od Pani Małgorzaty Tokarzadwokata od rozwodów.