Majątek gromadzimy latami, często jest on efektem pracy wielu pokoleń, szczęścia i zaradności życiowej, chronimy więc go przed uszczupleniem, chcemy przekazać następnym pokoleniom.
Bywają sytuacje, kiedy chcąc, nie chcąc, musimy się nim podzielić. Nadchodzi czas, iż utrzymywanie wspólności praw i obowiązków dotyczących danej rzeczy lub całej ich grupy, ( np. spadku, majątku wspólnego małżonków po rozwodzie ) nie leży w naszym interesie lub też w interesie innych współuprawnionych, którzy dążą do podziału. Zawsze jednak chcemy dokonać podziału w korzystny dla siebie sposób, z reguły też zależy nam, aby podział odbył się możliwie szybko.
Najlepiej rozmawiać
Najszybszym rozwiązaniem jest zgodny podział w drodze umowy on tez niesie za sobą najmniejsze ryzyko niezadowolenia i zdecydowanie może odbyć się najtańszym kosztem.
Strony decydują co podzielą, jaką przyjmą wartość poszczególnych rzeczy, komu one przypadną i za jaką spłatą.
Nawet jeśli wówczas zajdzie potrzeba dokonania wyceny rzeczoznawcy, to i tak jest to dużo szybsze i tańsze niż po wniesieniu sprawy do sądu.
Powyższe umowne rozwiązanie ma także tę zaletę, że nie musimy od razu dzielić wszystkiego, a możemy dokonać częściowego podziału majątku, np. częściowego działu spadku, czy zniesienia współwłasności jednej rzeczy a inne zostawić do podziału na później. To na czym nam najbardziej zależy podzielmy szybko, reszta „dojrzeje” do późniejszego podziału.
Konkretne rozwiązania prawne można zaproponować znając intencje zainteresowanych na kanwie rozpatrywanego stanu faktycznego. Duża w tym rola profesjonalnych pełnomocników, których udział w negocjacjach pomiędzy stronami może bardzo przyspieszyć osiągnięcie porozumienia.
Jako adwokat od podziału majątku wiem, że nawet najdłuższe negocjacje przynoszą lepsze efekty niż najkrótszy proces sądowy.
Osiągając porozumienie to my mamy kluczowy wpływ na podział, w sądzie ostatecznie musimy pogodzić się z tym, że ktoś zadecyduje za nas, choć nie bez naszego udziału.
Do sądu z podziałem majątku
Sprawy o podział majątku należą do zdecydowanie długich i kosztownych procesów. Czasem jednak nie ma innego rozwiązania, aby wyjść ze współwłasności jak złożenie do sądu wniosku o podział majątku. Nawet jednak po wniesieniu sprawy nie ma przeszkód do zawarcia porozumienia, a w każdym razie celowym jest dążenie do niego na każdym etapie postępowania.
Na podstawie praktyki nie tylko w Krakowie, ale w całej Polsce należy stwierdzić, iż zależności od skomplikowania materii dzielonego majątku sprawy działowe trwają zazwyczaj od kilku miesięcy do kilku lat i obejmują z reguły od kilku do kilkudziesięciu rozpraw.
Co wpływa na długość sprawy o podział majątku
Trzeba mieć na względzie duże obłożenie sądów sprawami, w związku z czym na rozprawę możemy liczyć nie częściej niż co kilka miesięcy.
Istotne jest jak duży jest sam majątek i czego konkretny spór dotyczy, czy samego sposobu podziału, czy też sporne jest też to, co wchodzi w skład danego majątku i ile jest warte. Wobec sporu z reguły będzie potrzebne przeprowadzenie pełnego postępowania dowodowego, przesłuchanie świadków, opinie sądowe biegłych, w tym geodetów oraz specjalistów do spraw szacowania nieruchomości i ruchomości, co też wymaga czasu, a często także ponownych aktualizacji w miarę rozwoju procesu.
Duże znaczenie ma też ilość uczestniczących w sprawie o podział majątku osób i ewentualne zmiany po stronie podmiotowej, np. przejście praw do rzeczy w trakcie procesu w wyniku spadkobrania.
Przedmiotowym czynnikiem determinującym długość postępowania są także dodatkowe roszczenia i zarzuty zgłaszane przez strony przy okazji podziału majątku, np. dotyczące korzystania z rzeczy wspólnej, rozliczenia nakładów czy zarzut zasiedzenia.
W sądzie zasadą jest całościowy podział, np. dzielimy cały spadek, cały majątek wspólny małżonków, a sąd z urzędu dąży do ustalenia pełnego składu majątku podlegającego podziałowi.
Niektóre procesy o podział majątku to często „ kilka procesów w jednym”, stąd profesjonalna pomoc prawna jest wysoce wskazana.
Autor Adwokat Małgorzata Tokarz