Kandyduję do organów samorządu adwokackiego Krakowskiej Izby Adwokackiej.
Ten wpis kieruję do moich Koleżanek i Kolegów, Adwokatów Krakowskiej Izby Adwokackiej. W wyborach samorządowych nadchodzącej kadencji 2020-2024 zamierzam bowiem ubiegać się o powierzenie mi funkcji Sędziego Sądu Dyscyplinarnego Krakowskiej Izby Adwokackiej.
Szanowne Koleżanki i Koledzy!
Podpisując każde orzeczenie, czy postanowienie Sądu Dyscyplinarnego mam świadomość, ze czynię to nie tyko jako sędzia tegoż sądu, ale przede wszystkim jako adwokat, jeden z Państwa, adwokat, którym jestem przede wszystkim. Uważam za niezwykle ważne pozostawienie nam przywileju sądownictwa korporacyjnego, gdyż sposób stosowania zasad etyki adwokackiej powinna przede wszystkim kształtować dobra praktyka zawodowa. Jest to szczególnie ważne w obliczu dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości oraz towarzyszących jej nowych wyzwań i problemów, jakie wszyscy napotykamy przy wykonywaniu zawodu. Uczestnictwo w sprawowaniu korporacyjnego „wymiaru sprawiedliwości” rozumiem jako zobowiązanie z jednej strony wobec Adwokatury, ale także wobec ogółu społeczeństwa albowiem w dużej mierze przez pryzmat orzeczeń sądownictwa korporacyjnego jesteśmy postrzegani przez społeczeństwo jako grupa zawodowa. Wszystkim nam zależy, aby poziom adwokatury był wysoki, a sam zawód cieszył się należnym mu szacunkiem.
Od 2003 roku prowadzę indywidualną kancelarię adwokacką w Krakowie. Świadomie wybrałam trudniejszą, podwójną drogę do zawodu adwokata. Aplikacja sędziowska odbyta w okręgu Sądu Apelacyjnego w Krakowie zakończona egzaminem sędziowskim pozwoliła mi nabyć doświadczenie konieczne do orzekania, podjęta następnie aplikacja adwokacka zakończona egzaminem adwokackim ugruntowała podstawy do rozpoczęcia własnej
praktyki adwokackiej.
Dotychczas trzy kadencje miałam zaszczyt sprawować funkcję Sędziego Sądu Dyscyplinarnego Krakowskiej Izby Adwokackiej, jeśli Państwo zechcą obdarzyć mnie ponownie zaufaniem, jestem gotowa na kolejną czteroletnią pracę dla naszego samorządu.
Łączę wyrazy szacunku i koleżeńskie pozdrowienia